Nietrudno teraz zrozumieć, że moment, gdy zetknęły się ze sobą ju-jutsu i judo, ukryty jest głęboko w różnych opowieściach. Nawet członkowie Kodokanu, którzy żyli w tamtych czasach, z trudem zgadzają się co do daty i miejsca powstania, czy też wyłonienia się judo z ju-jutsu.
Wspomniany wyżej pokaz nie mógł odbyć siew roku 1885, gdyż w tym czasie Sadakiyo Oseko nadal pełnił  funkcję szefa policji, a jego nazwisko nie figuruje w dokumentach dotyczących historii Kodokanu.
Przypuszczenie, że pokaz ten odbyt się w Yayoi-kan w parku Shiba jest prawdopodobnie błędne, ponieważ  Yayoi-kan zbudowano w listopadzie 1887 roku.
W 1886 roku, jak już wiemy, policja oficjalnie przyjętą ju-jutsu jako element swego szkolenia. Tak więc zawody te musiały odbyć się później.

 
Zwycięstwo członków Kodokanu nad ju-jutsu nikogo szczególnie nie zainteresowało. W gazecie pojawiła się wzmianka: „Kodokan, który powstał w Tokio, odniósł zwycięstwo nad innymi szkołami ju-jutsu". Wśród wielu innych wydarzeń to nie było najważniejsze.
W 1895 roku, podczas wojny z Chinami, kiedy Japonia rozbiła armię chińską, Yoshiaki Yamashita z kilkoma innymi kolegami wyjechali na wyspę Kyushu, gdzie zwyciężyli we wszystkich meczach.
W 1899 Hajime Isogai, nowo mianowany nauczyciel judo w Stowarzyszaniu Kioto Butoku-kai, zademonstrował doskonałą technikę, walcząc z tamtejszymi mistrzami ju-jutsu. Wtedy dopiero zaczęto dostrzegać wielką wagę pokazu, który odbył się wcześniej w siedzibie policji.

W roku 1886 Yajifo Shinagawa został mianowany konsulem w Niemczech, dokąd wyjechał z całą rodziną. Zgodnie z jego życzeniem, na czas pobytu w Niemczech, Kodokan przeniesiono do dworu „Kudan-ro".
Zbudowano tam dojo na czterdzieści tatami. Shinagawa wrócił do Japonii w marcu 1887 i niezwłocznie udał się do uzdrowiska na odpoczynek. Miał nowy dom zbudowany w Yoyogi. Tak więc Kodokan pozostał na starym miejscu do roku 1889, kiedy przeprowadzono się do Masago-cho (dzielnica Tokio). Okres ten jest określany mianem Fujimi-cho. Fujimi-cho był tym okresem, który zajął Kano najwięcej czasu. Tym bardziej, że Kano nie wiedział, co to próżnowanie. Wtedy też pożar zniszczył budynek Gakushuin (16 lutego 1886). Klęska ta spowodowała, że Kano musiał jeszcze więcej czasu poświęcić Gakushuin, który został przeniesiony do dwunastu pomieszczeń uniwersytetu tokijskiego. Wznoszenie nowego budynku i remont pozostałych rozpoczęto natychmiast po ugaszeniu pożaru. Lecz sprawiało to tyle kłopotów, że cały uniwersytet przeniesiono do Szkoły Technicznej administrowanej przez Ministerstwo Edukacji. Szkoła ta przejęła na wpół wzniesiony nowy budynek Gakushuin. Był to początek okresu szkoły Gakushuin, który zwano Kojimachi. W sierpniu 1888 obchodzono zakończenie prac nad nowym kompleksem Gakushuin.
Kano musiał poświęcić wiele wolnego czasu na odbudowę Gakushuin. To jednak nie przeszkodziło mu w wygłaszaniu każdej niedzieli wykładów na temat Judo dla uczniów Kodokanu.

Kano wyjaśniał cele Judo, opierając się na trzech zasadniczych aspektach:
l. Judo jako sport.
2.Judo jako wychwanie fizyczne.
3: Judo jako trening charakteru.

Aby wyjaśnić judo jako sport, Kano oparł się na prawach mechaniki. Główną rzeczą, do której przywiązywano wielką wagę, było „tsukuri" dotyczące walki w pozycji stojącej, tj. tachi-waza. Zwracano uwagęna prawidłową (wyprostowaną) postawę i na sposób poruszania się podczas ćwiczeń i walki. Jeśli ktoś traci tę postawę i jest w pozycji „kuzureta", to znaczy w pozycji utraty równowagi, wtedy przez „tsukuri" (zrobić, wykonać) danej techniki można go powalić na ziemię. Atak można rozpocząć tylko, jeśli przeciwnik utracił równowagę – albo na skutek taktyki atakującego, albo z własnej winy. Ci z Kodokanu, którzy zrozumieli tę zasadę i potrafili ją stosować w praktyce, zawsze mieli doskonałą technikę oraz świetnie poruszali się na macie.

Ju-jutsu dawnych szkół często opierało się na sile fizyczna Kodokan zaś bazował na zrozumieniu ruchu na podstawie praw mechaniki. Na tym polegała zasadnicza różnica. Kładąc na to nacisk, Kodokan w nauczaniu bardziej zwrócił uwagę na „nage»’waza" (rzuty), co wcale nie znaczy, że zaniedbywano „katame-waza"  (chwyty na ziemi).
W rozdziale „Judo", w książce zatytułowanej „Nowa historia Japonii" wydanej przez Yorozu-choho Kano wyjaśnia: „Kiedy rozpocząłem ćwiczenie ju-jutsu, znaczną ilość czasu poświęciłem treningowi „katame-waza". Lecz gdy ćwiczyłem w szkole Kito-ryu, zrozumiałem użyteczność „nage-waza". Nie trzeba udowadniać, że „katame-waza" zawsze będzie bardzo pomocne. Jednak zacząłem ćwiczyć i uczyć „nage-waza" przed „katame-waza",pomewaz jeżeli uczynimy odwrotnie, to zahamujemy prawidłowe postępy w nauce „nage-waza". Z drugiej strony, to co robimy stojąc, ułatwia ćwiczenie na ziemi."
To wyjaśnienie pokazuje, jak ważną rolę w rozwoju judo odegrał Tsunetoshi likubo – doskonały w walce w pozycji stojącej. Po śmierci likubo, Kano przez pewien czas opiekował się jego rodziną, którą poprosił,  aby zamieszkała we dworze Shinagawa przy Fujimi-cho. likubo był dla Kano kimś więcej niż tylko mistrzem  ju-jutsu.

Tsunejiro Tomita relacjonuje potem: „Wysyłany przez mistrza Kano często odwiedzałem mistrza likubo w małym domu w Negishi. Nie mogę powiedzieć, że finansowa sytuacja mistrza likubo była szczęśliwa. Mimo to stary mistrz był bardzo zadowolony, ponieważ widział, że Kano przyjmuje podstawowe zasady jego szkoły ju-jutsu i w ten sposób chroni je od zapomnienia."
Kano, wspominając tamte czasy, przyznaje: JRozpocaynąjącdziałalność Kodokan Judo, kładliśmy wielki nacisk na ćwiczenie „nage-waza", tak że nasi uczniowie byli bardzo dobrzy w walce stojąc. Jednak wśród  mistrzów przybywających z różnych stron Japonii, którzy zbielali się w siedzibie policji, wielu było doskonałych w „katame-waza", nasi uczniowie mieli więc początkowo sporo trudności, aby dorównać im w walce na ziemi."