Polacy na Mistrzostwach Świata 2011 w Paryżu. Stoimy w miejscu goniąc własny ogon tak można zobrazować pracę naszej kadry. Czas najwyższy coś zmienić jak marzymy o jakimkolwiek medalu na Igrzyskach Olimpijskich w 2012 roku czy w 2016 w Rio. Co dobre to to, że te mistrzostwa pokazały kto powinien znaleźć się w ścisłej kadrze na IO i co mu lub jej brakuje do tych najlepszych. Czy w całym naszym kraju nie ma jednego szkoleniowca który ma nowoczesne spojrzenie na judo. Brak pracy taktycznej, czyli co przeciwnik robi i jakie jest na to lekarstwo jest widoczny w czasie walk naszych zawodników od cadeta do seniora. Jakaś taktyka na szybko przed walką to amatorka ! A wiadomo jak amatorzy kończą dziś. Ile razy można próbować tego samego !!!! Jest rozwiązanie !!

Według mnie proste i do zrealizowania. Wiadomo od razu znajdą się też przeciwnicy, ale jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. Skład: Kowalski Tomasz, Adamiec Tomasz, Robert Krawczyk, Grzegorz Eitel, Janusz Wojnarowicz, Kubań Marta. Plan treningowy do IO: Kowalski, Adamiec, Kubań + trener 3 miesiące Japonia + 3 miesiące Korea do tego dobry dietetyk, konsultacje z trenerem od treningu siłowego i akrobatyki 2 miesiące. W międzyczasie starty i campy na GP GS WC, ale z krajów gdzie zgrupowania. Natomiast Eitel, Wojnarowicz i Krawczyk + trener 4 miesiące Gruzja + 1 miesiące Rosja + 1 miesiąc Japonia do tego dobry dietetyk, konsultacje z trenerem od treningu siłowego i akrobatyki 3 miesiące. W międzyczasie starty na GP GS WC, ale z krajów gdzie zgrupowania. Każdy z kadry dostaje do tego 10 tyś miesięcznej pensji i podpisuje ubezpieczony kontrakt na rok jak w międzyczasie zrezygnuje lub coś się stanie zwraca środki lub ubezpieczalnia zwraca poniesione koszty. Tylko tak coś się zmieni ! Mamy Zarząd PZJ i po ich stronie leży pozyskanie środków aby móc tak przeprowadzić przygotowania.