Oj, biedne te nasze Judo ! Jak będzie ? Kto będzie ? Te pytania najczęściej słychać w kuluarach!
Zanim o kandydatach to najpierw trzeba jasno i czytelnie opisać system który wybiera! Tragedia, farsa, kumoterstwo i handel kartkami, zgnilizna, dno!
Ta ordynacja wyborcza to patologia naszej dyscypliny i tu na samym początku bym dokonał gruntownych zmian! Np. Klub ma mandat tylko wówczas gdy posiada minimum 30 licencji młodzieżowych 13-20 lat , a za każdych licencjonowanych 5 młodzieżowców i seniorów dodatkowy głos, to samo za klasy mistrzowskie!
Wtedy wiadomo, że mamy na sali tych którym dobro naszej dyscypliny leży na sercu! Zainteresowanych sportem wyczynowym i zaangażowanych w pracę.
A tak mamy na sali kolesi, którzy nie do końca wiedzą co i jak ktoś kartkę dał i jak im każą tak zagłosują! Autokar, bus przywiezie i jazda zabawa kto zebrał więcej karteczek w regionach !
Grupy, kliki, dzielenie tortu. Gdzie w tym jakiś program, wizja rozwoju, sport! Nic nie jest ważne ! Ważne jest tylko jedno : nasz musi wygrać! Teraz my itd. Jednym zdaniem „hulaj dusza piekła nie ma” lub drugim pod koniec rządów ” po nas choćby potop”
I tak od wielu lat! Zdrowe to jest ? Tak chcemy ? Kiedy to się skończy ?
Kiedy Ci na dole zrozumieją, że Polski Związek Judo to ich związek! Że mogą decydować i powinni to zrobić ! Dla Siebie, ale też dla tych młodych judoków i judoczek ! Pojechać na zjazd wysłuchać kandydatów i wybrać tego kto nie tylko chce być Prezesem ale tego kto ma wizję rozwoju naszej dyscypliny!
Czy Was na to nie stać? Takie to trudne, mieć swoje zdanie i zagłosować według swojego zdania! Nie pod dyktando !
Uważam, że stać Was na to i Judo zasłużyło na to aby tą sprawę w tym roku potraktować jak ludzie honoru ” Samurajowie ” !
To apel do Was ! Kartki w dłoń każdy swoją i jedziemy na wybory! Może jestem marzycielem ale uważam, że dobro w końcu wygra ze złem i zagnilizną!
A kandydaci i wyzwania z którymi będą musieli zmierzyć się już w 2017 roku , no cóż to będzie kolejny artykuł !