Startujący w kategorii -66kg Patryk Wawrzyczek wygrał jedną walkę eliminacyjną i przegrał drugą, o wejście do ćwierćfinału prestiżowego turnieju Grand Slam w Tokio im. Jigoro Kano.

Pierwszym rywalem Polaka był Kirgiz Almaz Uulu Altynbek. Nasz reprezentant wykonał 3 rzuty ocenione na waza-ari i bardzo pewnie awansował do kolejnej rundy. O awans do 1/4 finału walczył z Davaadorj Tumurkhulegiem (Mongolia), który w tym sezonie 2 razy stawał na podium Grand Prix, a w poprzednim roku zdobył srebro w prestiżowym Mastersie, niedługo przed Igrzyskami w Rio de Janeiro, gdzie zajął 7 miejsce. W 2016 roku był też brązowym medalistą Mistrzostw Azji.

Zawodnik z Mongolii był faworytem tego pojedynku i zwyciężył, najpierw zdobywając punkty po rzucie na waza-ari, a potem rzucił Patryka Wawrzyczka na tai otoshi na ippon.

Kategoria -66kg zdominowana została przez Japończyków. Wygrał Mistrz Świata z Budapesztu Japończyk Hifumi Abe, srebrny medal zdobył Joshiro Maruyama, a brązowe krążki przypadły Norihito Isodzie i Koreańczykowi An Baulowi, Wicemistrzowi Olimpijskiemu z Rio.
 
Turniej w Japonii jest przedostatnim w kalendarzu Międzynarodowej Federacji. Sezon zakończy Masters w rosyjskim St. Petersburgu w dniach 16-17 grudnia. Szansę startu wśród najlepszych ma kilkoro Polaków najwyżej sklasyfikowanych w światowym rankingu.

źródło: PZJUDO.PL