Stawiamy na jakość, ten towarzyski turniej co roku jako jedyny w kraju może się poszczycić udziałem drużyn narodowych. W tym roku były to reprezentacje Niemiec, Kazakhstanu i Polski.
Czasowo turniej zorganizowany na piątkę z plusem i tu podziękowania należą się dyrektorowi PZJudo i kierownikowi zawodów.
W tym roku w czasie turnieju nie było cateringu na hali za sprawą zarządcy obiektu. Za co my jako organizatorzy serdecznie przepraszamy wszystkich którym głód dał się we znaki.
Na pewno w przyszły roku nie będziemy łączyć dwóch najsilniejszych turniejów WJO i IOC. Spróbowaliśmy w tym roku i jest to złe rozwiązanie.
W przyszłym roku będzie też znacznie więcej ekip zagranicznych. Wszystkie ekipy zagraniczne obecne w tym roku potwierdziły swój udział w przyszłym roku.

Bardzo cieszy udział tak wielu zawodników w Campie po turnieju! Na tatami mogliśmy zobaczyć zawodników i zawodniczki z trzech kontynentów (Europy, Azji i Ameryki). Przypominam, że był to dopiero czwarty turniej w Oleśnicy i cały czas się uczymy. A jak Wam się podobało w Oleśnicy?

Zapraszamy za rok!