Gdzie jest psycholog chciałoby się wykrzyczeć po przegranej walce eliminacyjnej Krzysztofa Węglarza ! Polak po bardzo dobrych wygranych dwóch pierwszych pojedynkach w kolejnej walce dwukrotnie próbuje od razu łapać za nogę i drugim razem mu to wychodzi co powoduje dyskwalifikację !! Stres, a jak nie stres to co się stało ? Ula Sadkowska wygrała jedną walkę, co pozwoliło osiągnąć punktowane 5-miejsce, ale czy jest to powód do fetowania ? Reszta naszych reprezentantów w dniu dzisiejszym po przegranych pierwszych pojedynkach odpadła z turnieju ! Czy ktoś wyciągnie wnioski z tej lekcji judo którą dostaliśmy w ostatnich dniach ? Czy doczekamy się zmian w szkoleniu ? Najgorsze jest to że chyba przyzwyczailiśmy się już do takiej postawy naszych judoków na najważniejszych imprezach ! I to jest szok !!!!!!!!