Dwie piąte lokaty wywalczyli nasi judocy w drugim dniu turnieju w Paryżu. Janusz Wojnarowicz +100kg wygrywa dwie pierwsze walki, przegrywa w ćwierćfinale z nr. 1 IJF Francuzem Rinerem, a Urszula Sadkowska również pierwsze dwa swoje pojedynki roztrzyga na swoją korzyść, aby ulec w walce z Rosjanką Ivashchenką. Dobrze prezentował się dziś Robert Krawczyk do 90kg wygrywając dwa pojedynki, ale w dogrywce w trzeciej walce z Uzbekiem zabrakło sił i nasz judoka odpadł w eliminacjach. Te dwa dni pokazują że w konfrontacji z najlepszymi brakuje nam dużo i chyba najwyższa pora zabrać się do pracy nad Igrzyskami nie w Londynie, a w Rio w 2016 roku. Pozdrawiam.