Dostarczyło biuro prasowe turnieju.
Anna Załęczna – to jest mój dobry sezon
– To jest mój dobry sezon i na wysokie miejsce liczę również we Wrocławiu – mówi Anna Załęczna (+78 kg) przed Pucharem Europy Juniorów, który w dniach 18-19 lipca odbędzie się w hali Orbita.
– Celem na turniej wrocławski jest zdobycie medalu. Wystartowałam wcześniej z powodzeniem już w dwóch mocnych Pucharach Europy – w Lignano byłam druga, a w Leibnitz piąta. Tydzień przed polskim Pucharem Europy Juniorów wystąpiłam jeszcze w Paks na Węgrzech, gdzie zajęłam 3 miejsce – powiedziała Anna Załęczna.
We wszystkich trzech dotychczasowych występach w PEJ we Wrocławiu 19-letnia zawodniczka (ur. 15 listopada 1995 roku) zawsze walczyła o brązowy medal.
– W 2013 roku wywalczyłam o brąz, a w 2012 i 2014 zajmowałam 5 miejsce – mówi aktualna Młodzieżowa Mistrzyni Polski U-23.
Anna Załęczna pochodzi z Torunia i od początku swej kariery, tj. od 10 lat, trenuje w Toruńskim Klubie Sportowym Judo pod okiem Andrzeja Ekerta. W kadrze narodowej Polski współpracuje z Joanną Majdan.
– Moimi najczęściej wykonywanymi technikami są sode-tsurikomi-goshi, ura-nage, soto-makikomi i sumi-gaeshi – powiedziała Anna Załęczna.
Do swych najgroźniejszych rywalek w Europie zalicza Niemkę Michelle Goschin, Brytyjkę Jodie Myers i Ukrainkę Vasylynę Kyrychenko.
– Dużo cięższa ode mnie jest Ukrainka, którą trudno ruszyć z miejsca. Brytyjka bije się na tę samą stronę i wykonuje praktycznie te same techniki co ja, zaś Niemka łapie uchwyt zza głowy przeciwnika – przyznała polska zawodniczka.
Beata Pacut – „chwilowo” w wadze ciężkiej
– Byłam już dwa razy na podium, teraz czas na kolejne, ale w nowej wadze – powiedziała Beata Pacut, która powalczyć w kategorii +78 kg w Pucharze Europy Juniorów w judo. Po zawodach we Wrocławiu (18-19 lipca) wraca do wagi -78 kg.
– Dwa lata temu zajęłam 2 miejsce, natomiast w tamtym roku zdobyłam brąz. Wspomniane starty we wrocławskim PEJ były w kategorii -78 kg. Natomiast teraz próbuję swoich sił w wyższej kategorii +78 kg i w niej wystąpię w ten weekend w Orbicie – mówi 19-letnia Beata Pacut (ur. 13 grudnia 1995 roku).
W zeszłym miesiącu wystartowała w nowej wadze w zawodach tej samej rangi w austriackim Leibnitz i uplasowała się na 3 lokacie.
– Dla mnie jest nowa kategoria, ale i też chwilowa. W Mistrzostwach Europy i Świata juniorów wracam do -78 kg. We Wrocławiu liczę na miejsce medalowe, a może pójdzie mi jeszcze lepiej i wywalczę złoto – dodała judoczka GKS Czarni Bytom.
W sezonie 2014 Beata Pacut wywalczyła dwa medale imprez mistrzowskich – srebro MEJ w Bukareszcie i brąz MŚJ w Fort Lauderdale na Florydzie. Na Młodzieżowych ME we Wrocławiu zajęła 5 miejsce, przegrywając walkę o brąz z Ukrainką Anastasiyą Turchyn.
– Moimi ulubionymi technikami są uchi mata oraz kouchi gari, ale w związku ze zmianą kategorii, uchi mata jest dość ryzykowna. Cały czas pracuję nad wachlarzem technik i jest on coraz większy, co cieszy mnie i trenera Przemysława Matyjaszka – powiedziała.
Beata Pacut trenuje judo od 10 lat, a wcześniej jej trenerami byli Radosław Gajdamakin, Mateusz Michałek, Marek Słyk i Piotr Sadowski. Na co dzień studiuje w Wyższej Szkole Bankowej w Chorzowie, kierunek finanse i rachunkowość.
Piotr Kuczera – w oczekiwaniu na finał
Jeden z liderów polskiej kadry Piotr Kuczera (-90 kg) jeszcze ani razu nie był w finale Pucharu Europy Juniorów we Wrocławiu. Kolejną szansę będzie miał w dniach 18-19 lipca. Do tej pory wywalczył jeden medal.
– Będzie to mój 4 start we wrocławskim PEJ. W pierwszym nie powiodło mi się, w drugim zająłem 3 miejsce, a rok temu byłem 5. W tym roku celem jest medal, choć najważniejsze są Mistrzostwa Europy i Świata juniorów. Mam nadzieję, że stanę w nich na podium – powiedział Piotr Kuczera.
20-letni zawodnik KS Polonia Rybnik (ur. 25 lutego 1995 roku) w zeszłym sezonie przegrywał walki o brąz MEJ w Bukareszcie i MŚJ w Fort Lauderdale w Stanach Zjednoczonych.
– W tym sezonie w Pucharach Europy Juniorów byłem drugi we włoskim Lignano, gdzie w finale przegrałem z Azerem Firudinem Dadashovem, oraz piąty w austriackim Leibnitz – dodał.
Niedawno Piotr Kuczera rywalizował na Uniwersjadzie w Gwangju w Korei Płd. Polakom, z nim w składzie, niewiele zabrakło do medalu.
– Po zwycięstwach z Estonią 3-2 i Rumunią 3-2, w półfinale ulegliśmy Japonii 0-5, a walce o brąz Ukrainie 2-3 – mówi.
Trenuje on judo od 10 lat. Jego pierwszym i aktualnym trenerem jest Artur Kejza. – Moimi technikami na mmacie są soei-nage, osoto-gari, uchi-mata oraz ura-nage – przyznał.
W tym roku Piotr Kuczera (studiuje wychowanie fizyczne w Katowicach) zdobył seniorskie Mistrzostwo Polski, pokonując w decydującym pojedynku Rafała Kozłowskiego. Obaj zawodnicy będą startować w PEJ we Wrocławiu.
Rafał Kozłowski – celem miejsce na podium
– Chciałbym zdobyć złoty medal, a celem minimum jest miejsce na podium – mówi Rafał Kozłowski (-90 kg), który wystąpi w Pucharze Europy Juniorów w judo. Turniej odbędzie się w dniach 18-19 lipca we Wrocławiu.
19-letni Rafał Kozłowski (ur. 23 września 1995 roku) po raz czwarty będzie startował we wrocławskim PEJ. Do tej pory zawodnik Gwardii Wrocław nie wywalczył jeszcze medalu w tych zawodach.
– Najlepszy wynik osiągnąłem w 2013 roku, kiedy zająłem 5 miejsce. W półfinale prowadziłem stosunkiem kar, ale 20 sekund przed końcem walki ułamek sekundy nieuwagi zadecydował, ze dałem się rzucić i zostało już zbyt mało czasu na odrobienie strat. W późniejszej walce o 3 miejsce przegrałem z kadrowym kolegą Piotrem Kuczerą – powiedział Rafał Kozłowski,
W pozostałych występach w PEJ we Wrocławiu ten judoka odpadał w walkach eliminacyjnych.
Rafał Kozłowski trenuje judo już prawie 13 lat, jego pierwszym trenerem był Maciej Kwiatkowski, a po przejściu do grupy juniorskiej został nim Zbigniew Zamęcki. – Moimi najlepszymi i najczęściej używanymi technikami są ippon seoi nage oraz morote seoi nage – dodał zawodnik.
W jego dorobku są wicemistrzostwo Polski juniorów i seniorów 2015, a także 3 miejsce – w PEJ w Pradze w 2014 roku oraz w Lignano w 2015 roku.
W październiku Rafał Kozłowski rozpoczyna studia na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu – kierunek analityka gospodarcza.