Kiedy rozpoczyna się walka mija cały stres. Zdecydowanie najbardziej denerwuję się przed walkami – mówi Jarosław Poździk (Flota Gdynia, M4, 100 kg), który do pięciu medali Mistrzostw Świata Weteranów dołożył brąz Mistrzostw Europy w Opolu.

46-letni Jarosław Poździk rozpoczął rywalizację w opolskim „Okrąglaku” od zwycięstwa nad Norwegiem Johnnym Roaldsethem. W drugim pojedynku przegrał z broniącym tytułu Czechem Vitezslavem Votrubą, ale później już tylko wygrywał – ze Szwedem Ralphem Oestlingiem i Rosjaninem Igorem Deriuginem.

Oczywiście, że cieszę się z brązowego medalu i uważam start za udany, chociaż mam w dorobku już pięć z mistrzostw świata, w tym dwa złote. Przegrałem z czeskim zawodnikiem, któremu rok temu nikt nie dał tytułu za darmo. O poziomie świadczy fakt, że i on teraz skończył zawody na trzeciej lokacie – powiedział Poździk.

Zawodnik Floty Gdynia mierzy 188 cm i waży 108 kg, ale przed ME – jak sam przyznał – stosował dietę, więcej trenował i osiągnął limit kat. 100 kg.

Co innego walczyć z zawodnikami ważącymi po 98-100 kg, a co innego z takimi po ok. 140-150 kg. Wszystkie zwycięstwa odniosłem przed czasem, podobnie przegrałem – w parterze. Generalnie największy stres odczuwam przed walkami, a jak już wchodzę na matę, zaczyna się pierwsza akcja, to mija. Nie myślę o programie walk, kolejnych rywalach, bo oni mogą się zmieniać, skupiam się zawsze na danym pojedynku – ocenił Poździk, na co dzień pełniący funkcję szefa sekcji wychowania fizycznego w Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie.

Komandor Podporucznik Jarosław Poździk w tym roku odniósł też inny sukces, we Wrocławiu triumfował w wadze +100 kg w Mistrzostwach Polski wojskowych. – Mimo że miałem za rywali chłopaków młodszych nawet o 20 lat – przyznał.

Co ciekawe, ostatni jego występ w Mistrzostwach Polski Seniorów miał miejsce w… Opole. Dokładnie 10 lat temu zdobył brąz w wadze 100 kg. – W półfinale uległem późniejszemu triumfatorowi Pawłowi Nastule. W całej karierze walczyłem z mistrzem olimpijskim 14 razy i nigdy nie wygrałem. Ale mam tę satysfakcję, że byłem w gronie sparingpartnerów przed igrzyskami w Atlancie – stwierdził Poździk, zwycięzca prestiżowego Turnieju Warszawskiego w 1997 roku w kat. 95 kg.

W ME Wetarnów w Opolu rywalizował też jego młodszy brat Adam. Zajął 7. miejsce w M4, 81 kg.

Biuro Prasowe ME Weteranów w judo, Opole 2012