Trzeciego dnia najlepiej na tatami Mistrzostw Świata Weteranów spisywali się reprezentanci Brazylii, Francji i Gruzji.
Mimo deszczowej pogody, w Małej Hali Tauron Areny zebrała się bardzo liczna grupa sympatyków judo. Wierzyliśmy, że będzie to kolejny dobry dzień dla polskiej reprezntacji. Na starcie stanęli niedawni medaliści Mistrzostw Europy na czele z Krzysztofem Czupryną, który w pierwszej walce pokonał wicemistrza świata z ubiegłego roku, francuza Mahomeda Mostefaoui. W kolejnej rundzie na Polaka czekał Mistrz Świata z 2021 roku, Gruzin Gigla Alibegashvili, który potrzebował niespełna dwóch minut by pokonać naszego zawodnika. W walce repasażowej Krzysztof dał się zaskoczyć izraelczykowi Vladislavowi Hachaturianowi i zakończył swoją rywalizację dalako od strefy medalowej. Podobnie wiodło się innym naszym judokom.
Najlepiej z polaków tego dnia spisali się Waldemar Banaszek (M4-90kg) zajmując V m oraz Dariusz Makówka (M5 +100 kg) VII m.