Wczoraj Polscy Weterani zakończyli rywalizację na Mistrzostwach Europy w Heraklionie dorobkiem 8 medali plasując się tym samym w klasyfikacji generalnej na 6 pozycji.

Nasza drużyna bardzo wyraźnie zaznaczyła swoją obecność na Mistrzostwach i tu nie chodzi tylko o wynik sportowy.
Emanowała od nich chęć walki, zabawy w sport, jedność drużyny i Polskość.
Drużyna naszych weteranów tworzy swoisty styl życia. Życia – gdzie judo to wielkie hobby, pasja i przyjaźń.

Weterani to świetna wizytówka naszego kraju, którą Polski Związek Judo powinien wykorzystać na najbliższych Mistrzostwach Świata we wrześniu w Krakowie.

Dzisiaj podczas powrotu udało mi się porozmawiać z Krzyśkiem Czupryną:


To niesamowita historia wszyscy członkowie naszej reprezentacji zdobyli medale.

Oczywiście każdego z nas cieszy to tym bardziej, że z powodu pandemii nie było możliwości weryfikowania swojego poziomu sportowego na międzynarodowych turniejach.
Jednak w naszym odczuciu co innego spowodowało, że wracamy do kraju bardzo zadowoleni.

Tym czymś jest Drużyna i trudne do opisania poczucie jedności pomiędzy nami.

Zalążek Drużyny z prawdziwego zdarzenia powstał już w Lizbonie na ubiegłorocznych mistrzostwach świata. W pewnym sensie pomogła w tym pandemia, z powodu której, chcąc wystartować w turnieju mistrzowskim należało przygotować, wypełnić i przesłać przez krajowy związek judo szereg dokumentów i zaświadczeń do organizatora.

Staszek Pazgan, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Został tzw. Covid Managerem, zadaniem którego było utrzymywanie stałego kontaktu z organizatorem. Skontaktował się z PZJudo przybliżając wymogi jakie musi spełnić Związek. Dzięki dużej pomocy Pani Patrycji Graczykowskiej, której z tego miejsca chcielibyśmy bardzo podziękować zastaliśmy zarejestrowani po raz pierwszy jako Judo Team Poland Masters.
W takiej sytuacji dla Staszka priorytetem stało się aby reprezentacja była odpowiednio ubrana.
Tylko On wie ile telefonów i rozmów trzeba było wykonać abyśmy mogli zakupić sprzęt.
Efekt w Grecji był wyśmienity – wyróżnialiśmy się jako drużyna spośród pozostałych reprezentacji.
Byliśmy dumni, że jesteśmy reprezentantami Polski. To nas ostatecznie scaliło. Wszędzie byliśmy razem. Wspólny hotel, wspólne posiłki, wspólne wyjścia, wspólne wzajemne motywowanie się. Ci, którzy walczyli pierwszego dnia mieli wsparcie od tych, którzy walczyli dnia drugiego. Nazajutrz było odwrotnie.
Tzw. Team Spirit czyli Duch Drużyny dostrzeżony został przez organizatorów oraz inne reprezentacje, czego wyrazem było zainteresowanie mediów Europejskiej Federacji Judo jak i zaproszenia na międzynarodowe turnieje.
Przed nami Mistrzostwa Świata w Krakowie. Musimy stanąć wszyscy ma wysokości zadania. Musimy promować polskie Judo, nawet jeżeli możemy to robić tylko w kategorii Masters.

Judo to więcej niż sport. Judo to sposób życia.

Złote medale:

  • Krzysztof Czupryna M5 -66
  • Stanisław Pazgan M7 -66
  • Sławomir Kamiński M6 -100
  • Jacek Gemza M7 -100

Srebrny medal:

  • Ireneusz Łukowski M3 -66

Brązowe medale:

  • Roman Janiszewski M3 -100
  • Dariusz Kasprzyk M4 – 81
  • Zbigniew Kaznocha M9 – 90